Dlaczego osteopatia?
W poszukiwaniu zdrowia odwiedzasz po kolei gabinety różnych specjalistów? Czujesz się w tym wszystkim zagubiony, zrezygnowany i opuszczony?
W takiej sytuacji, kiedy mimo usilnych starań, nikt nie potrafi znaleźć odpowiedzi na pytanie gdzie tkwi problem, warto zwrócić się o pomoc do osteopaty.
Co to jest osteopatia?
Osteopatia, to kierunek medyczny będący jednocześnie specjalizacją. Różni się jednak od innych tym, że lekarze osteopaci patrzą na ludzkie ciało bardziej globalnie. Nie specjalizują się tylko w danej części organizmu czy jego układzie.
Osteopatia to nauka, która łączy wszystko ze sobą oraz szuka relacji między poszczególnymi organami. Poszukuje przyczyn choroby i kontuzji. Często jest jedyną metodą pozwalającą skutecznie uwolnić ciało od traumy.
Osteopatia to również poszerzona wiedza, jak w przypadku specjalizacji lekarskich, ale spogląda ona na całe ciało, czyli patrzy na pacjenta i jego problemy całościowo. Zajmuje się organizmem w całości.
Osteopata szuka zależności pomiędzy różnymi częściami ciała. Szuka dysfunkcji –problemów w ciele ludzkim, ale nie leczy tylko objawów.
Prosty przykład.
Kto potrafi wytłumaczyć taką sytuację? Dwóch pacjentów z tym samym obrazem rezonansu odcinka lędźwiowego na poziomie L4/5, z czego jeden skarży się na ból, a drugi nie. Dziwne, prawda?
Czy w takim razie badanie pacjenta powinno się opierać jedynie na wynikach rezonansu magnetycznego i RTG? Uważam, że zdecydowanie nie. Dlaczego?
Objawy choroby po zabiegach u osteopaty się wyciszają, jednak dzieje się to dlatego że została odnaleziona przyczyna, przez którą ciało nie funkcjonowało tak jak powinno przez co pojawił się dany objaw chorobowy.
Osteopatia a fizjoterapia
Obie dziedziny zajmują się terapią manualną.
Osteopatia jest specjalizacją pojmującą ciało ludzkie jako całość.
Fizjoterapia traktuje je bardziej zewnętrznie. Osteopatia dopełnia tę wiedzę, a zatem łączy struktury wewnętrzne ciała z zewnętrznymi oraz bierze pod uwagę funkcjonowanie układu nerwowego i go reguluje.
Jednym słowem fizjoterapia to 5 lat studiów, a osteopatia to kolejne 5 nauki czyli razem 10 lat szkolenia. Żeby zostać osteopatą trzeba najpierw ukończyć fizjoterapię lub kierunek lekarski, a dopiero potem można podjąć studia osteopatyczne.
Dlaczego osteopata łączy wewnętrzne struktury ciała z zewnętrznymi?
Po co poszerza obszar poszukiwań skoro wielu przychodzi do nas już z gotową diagnozą?
Ze względu na ludzką anatomię – tak jesteśmy zbudowani i taka jest budowa naszych ciał. Wszystko w nich jest ze sobą połączone powięziami i więzadłami od czubka głowy do stóp – wliczamy tu również narządy wewnętrzne i naczynia oraz nerwy i mózg. Te połączenia są bezpośrednie albo pośrednie – przez wiele struktur w górę albo w dół – to tak zwany łańcuch połączeń.
Skoro tak jest, że wszystko jest ze sobą połączone pośrednio lub bezpośrednio, to sąsiadujące ze sobą elementy w takim razie mają na siebie bezpośredni wpływ.
Czy możemy leczyć tylko kręgosłup jeśli wiemy, że na przedniej ścianie pleców leży dwunastnica i jest ona do nich wręcz przyklejona? Może właśnie tym powodem u pacjenta bólowego, o którym wspomniałam powyżej, jest dwunastnica i zastoje w niej? Czy można leczyć pęcherz, a zapomnieć o macicy, skoro pęcherz ma połączenie z macicą przez więzadło? Te struktury są zależne od siebie i znajdują się we wzajemnej relacji. Osteopata właśnie w ten sposób patrzy na ciało pacjenta i szuka przyczyny, przez którą organizm źle funkcjonuje.
Czego szuka osteopata?
Każdy organizm jest zaprogramowany na przetrwanie. Jednym słowem chce żyć za wszelką cenę i zrobi wszystko, żeby jakiekolwiek uszkodzenia z ciała eliminować, a wszelkie problemy kompensować –zastąpić czymś innym. Organizm kompensuje straty kosztem innych organów. Ciało kompensuje, jeśli nie uda mu się naprawić pierwotnego problemu. To jest właśnie często ten moment, kiedy mówimy, że jakaś dolegliwość sama minęła. Jeżeli problem pojawi się w stopie, a wiemy że wszystkie części ciała są połączone, to niemożliwe jest wręcz , że ta sytuacja nie odbije się na górnej części ciała albo chociaż na kolanie. Po kilku latach. Nie na drugi dzień, lecz na ogół około 8 – 15lat później zaczyna „wysiadać” inna część ciała, a do nich też zaliczamy narządy wewnętrzne. W końcu do nas osteopatów trafiają pacjenci, których boli właściwie wszystko. Zauważyć u nich można więcej rotacji i usztywnień, co może powodować zaciski i ograniczenie przepływów płynów.
Często leczone są już końcowe objawy wielu zebranych latami dysfunkcji w organizmie. Osteopata, to ten który chce odszukać problem, który pojawił się jako pierwszy.
Dlatego tak ważne jest leczenie osteopatyczne dzieci. A czy tak naprawdę wiemy, czego potrzeba, żeby zachować zdrowie na długie lata?
Jak już wcześniej wspomniałam każdy organizm jest zaprogramowany na przetrwanie i potrafi się sam leczyć, ale jest jeden warunek – muszą mu być dostarczane substancje odżywcze i zapewnione odprowadzenie złogów.
Kiedy w ciele powstają usztywnienia, zaciski, napięcia, wówczas najlepiej jest się wspomóc wizytą u osteopaty.
Dostarczenie substancji odżywczych i odprowadzenie złogów – o co w tym chodzi? Co może nam w tym przeszkodzić?
Substancje odżywcze
Odbywa się to poprzez naczynia.
Jeżeli, któreś z nich będzie uciśnięte, czyli jego struktura zostanie zaburzona, to i jego funkcja automatycznie też będzie zaburzona. Powstaną złogi, będą tworzyły się zastoje lub tkanki zostaną słabo odżywione. Można takie naczynie przyrównać do węża ogrodowego – jeśli na nim staniemy lub jest zagięty – wówczas przestanie spełniać swoją funkcję.
Osteopata jest w stanie poprawić też funkcje organizmu przez prace z naszą powięzią. To ona często ogranicza ruchomość i przepływy w naczyniach.
Co to jest powięź?
I dlaczego o niej mówimy w kontekście zdrowia?
Najlepiej można ją zobrazować na kawałku piersi z kurczaka.
Tak ,wydaje się to dziwne, ale to jest ta biała błonka, którą często się odkrawa. Ta błonka to powieź i otacza ona wszystko w naszym ciele od czubka głowy do stóp – mięśnie, więzadła, naczynia, nerwy, serce, mózg.
Skoro więc otacza wszystko to znaczy, że ma duży wpływ na organizm i jego zdrowie.
Światowej sławy osteopatia A.T.Still powiedział: „Powięź jest miejscem, w którym należy szukać przyczyn chorób. Miejscem, które należy poddawać konsultacji i które powinno być przedmiotem oddziaływania terapeutycznego we wszystkich chorobach”.
Co można więc zrobić, żeby poprawić jakość swojej powięzi?
Ruch dla ciała
Regularny ruch i wizyty u osteopaty lub fizjoterapeuty dają niesamowite efekty w walce o zdrowie.
Co to oznacza ruch? Czy mogą być to zwykłe spacery czy może lepszy będzie nordic walking? Czy musi być bieganie, czy wystarczy gra w tenisa albo jazda na rowerze? Pływanie czy siłownia? Często używamy sformułowania, zwłaszcza teraz w czasach pandemii Covid- „przecież on/ona była sportowcem. a jednak się rozchorował/ła, jednak też jego/ją bolą plecy mimo że uprawiał sport. On/ona też ma nadciśnienie, mimo że jeździ na rowerze”. Ruch jest niezbędny do utrzymania ciała w dobrej kondycji. Jednak nie każdy rodzaj ruchu czy sportu „pracuje” na naszych głębokich powięziach. To te, które oplatają naczynia i które łączą narządy z przednią ścianą kręgosłupa. Zauważyłam, że około 30 roku życia należałoby włączać do swoich treningów również stretching – rozciąganie głębokich powięzi. Są na to dwie metody – joga lub terapia osteopatyczna. Dlaczego mamy kontuzje, chorujemy, choć jesteśmy czynni ruchowo? Okazuje się, że powieź odpowiada za te problemy. Zauważyłam, że około 30 roku życia powieź staje się coraz mniej elastyczna. Nakłada się na to coraz więcej problemów w ciele i dlatego bardzo dobre jest włączenie terapii osteopatycznej oraz rozciągania. Niejeden z nas pewnie teraz chciałby powiedzieć: „przecież po każdym treningu się rozciągam”. Chciałam podkreślić, że zależy nam na odpowiednim rozciąganiu, a mianowicie rozciąganiu głębokich powięzi. Te będziemy w stanie mobilizować podczas praktyki jogi, która otwiera przestrzenie, wpływa na całe łańcuchy powięziowe i masuje narządy wewnętrzne. Otwiera dokładnie te przestrzenie, które są ważne jeśli chcemy się cieszyć zdrowiem przez długie lata.
Na czym polega terapia?
Terapia osteopatyczna wpływa na łańcuchy powięziowe – rozciąga, rozluźnia, a fachowo mówiąc odwija je. Dzięki lepszej elastyczności powięzi nasz organizm będzie bardziej wydajny, wolny od bólu. Terapia w sposób naturalny buduje odporność, dzięki czemu stajemy się mocni i zdrowi. Osteopata bazuje na ludzkiej fizjologii i anatomii i może wspierać procesy zachodzące w naszym organizmie. Jednym z nich jest oczyszczanie – najważniejszy z procesów – bez tego nie jesteśmy w stanie „pójść dalej”. Tkanki nie będą dobrze odżywione. Terapia wpływa na funkcjonowanie wątroby i nie tylko jej.
Co, gdy pojawia się ból? Gdy bolą nas plecy – mogą to być tylko dolegliwości związane z zastojem w żyle lędźwiowej. Ważna jest więc prawidłowa diagnoza opierająca się na osteopatycznej palpacji, czyli badaniu dotykiem oraz dobrym wywiadzie, żeby zróżnicować faktyczną przyczynę – czy dany problem jest dyskowy, czy może zastojowy, czy też pochodzi z dalszych części ciała kompensacyjnie.
Na co pomaga osteopatia?
-bóle głowy napięciowe i migrenowe;
-bóle brzucha;
-bóle podbrzusza;
-bolesne miesiączki;
-problemy jelitowe i zespół jelita drażliwego;
-przewlekłe zapalenia pęcherza;
-ciągłe nawracające zapalenia;
-zapalenie migdałów;
-problemy z zatokami;
-ciągły katar;
-zatkany nos;
-częste anginy;
-bóle kolan, stóp, bioder, barków, nadgarstków, palców;
-bóle międzyżebrowe;
-bóle kręgosłupa;
-bóle kości krzyżowej i ogonowej;
-ciasnota goleni;
-kolki u biegacza;
-zaparcia, problemy z wypróżnianiem;
-nietrzymanie moczu;
-nerwobóle;
-miopatie, czyli osłabienie, bóle, zanik i kurcze mięśni;
-mielopatie, czyli uszkodzenie tkanki nerwowej w rdzeniu kręgowym w odcinku szyjnym lub piersiowym kręgosłupa;
-neuropatie, czyli choroby nerwów obwodowych;
-bóle reumatyczne;
-po wypadkach samochodowych;
-brak energii do działania;
-depresja,
-dysgrafie, dysleksje;
-problemy ze spaniem;
-wybudzanie nocne;
-brak koncentracji u dzieci;
-dzieci słabo mówiące, późno mówiące;
-poporodowe zniekształcenia czaszki u dzieci;
-dzieci ciągle płaczące;
-skoliozy – przy skoliozach bardzo ważna praca z osteopatą ze względu na połączenia kręgosłupa z narządami;
-poprawa odporności;
-suche oko;
-ponadto pacjenci zgłaszają po terapii polepszenie wizji (widzenia)-lepsza ostrość widzenia;
-szumy uszne;
-nadciśnienie;
-astma;
-alergie;
-duszności;
-stany po zapaleniu płuc –powstałe blizny mają ogromny wpływ na ruchomość klatki piersiowej i głębokie powięzie do osierdzia, tarczycy;
-puchnące nogi;
-kobiety w ciąży;
-hemoroidy;
-problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym;
-bóle szczęki, żuchwy;
-stan po uderzeniu w szczękę;
-zgrzytanie zębami;
-stan po zwichnięciu stopy-bardzo ważna terapia osteopatyczna, żeby zapobiec nawykowemu skręceniu stopy;
-jeśli dany stan chorobowy się powtarza w twoim ciele, nie można go wyleczyć w sposób tradycyjny to często należało by poszukać problemu w innym miejscu i wtedy warto to skonsultować z osteopatą;
-pocovidowe skutki – zmęczenie, wybudzania nocne;
-słaba odporności – bądź ciągłe chorowanie,
-po zabiegach usuwaniu zębów – konieczna wizyta u osteopaty ze względu na oddziałującej w tym miejscu dużej siły, która wpływa potem również na całą kolumnę kręgosłupa;
-w trakcie leczenia ortodontycznego.
Terapia osteopatyczna
Najciekawsze jest to, że zawsze się coś zmieni na plus u pacjenta. Nie ma skutków ubocznych i jest to swoiste napędzenie ciała do działania. Terapia osteopatyczna to taki kopniak do rozpoczęcia naprawy działania organizmu.
Możemy leczyć w ten sposób wiele dolegliwości i często pacjenci przychodzą z jedną, a okazuje się że podczas wizyt rozwiąże się jeszcze kilka innych, które były na drugim planie.
Jedne z nich to problemy ze spaniem – bezsenność, nadciśnienie, alergie, zmęczenie chroniczne, opuchlizny kończyn, bóle nocne kończyn, bóle menstruacyjne, bóle żołądka, wrzody, normalizacja układu hormonalnego, depresje, brak energii i chęci do działania, przewlekłe stany zapalne, wypryski, trądzik. A dzieje się tak dlatego że leczymy całe ciało. Wiec lecząc jedną rzecz wpływamy też na inne.
Terapia osteopatyczna jest niezbędna, wręcz podstawowa jeśli chodzi o skoliozy u dzieci – ze względu na naszą anatomię i połączenie przedniej ściany pleców z narządami wewnętrznymi oraz wpływ samej czaszki na kręgosłup – nie można leczyć tylko kręgosłupa ponieważ coś spowodowało jego odkształcenie, a sama krzywizna to efekt siły, która pociąga kręgosłup w daną stronę lub jest kompensacją z odcinka leżącego wyżej lub niżej i dlatego może się trzeba przyjrzeć również jamie brzusznej.
Osteopata szuka zdrowia
Terapia osteopatyczna jest niezbędna, wręcz podstawowa jeśli chodzi o skoliozy u dzieci – ze względu na naszą anatomię i połączenie przedniej ściany pleców z narządami wewnętrznymi oraz wpływ samej czaszki na kręgosłup – nie można leczyć tylko kręgosłupa ponieważ coś spowodowało jego odkształcenie, a sama krzywizna to efekt siły, która pociąga kręgosłup w daną stronę lub jest kompensacją z odcinka leżącego wyżej lub niżej i dlatego może się trzeba przyjrzeć również jamie brzusznej.
Osteopatia ma więcej możliwości jeśli chodzi o techniki –osteopata możne wykonywać techniki bezbolesne w sposób pośredni, co jest bardzo ważne dla układu nerwowego i powięzi – jednym słowem ma więcej możliwości i narzędzi do uzyskania tego samego efektu, ale w bezbolesny sposób. Reguluje układ nerwowy dlatego jest bardzo cenna w bezsenności. Jednym słowem osteopatia normalizuje pacjenta. Są to bardzo cenne umiejętność w przypadku pacjentów bardzo obolałych, których wręcz boli wszystko i nie da się ich dotknąć. Osteopata daje możliwość i stwarza warunki w organizmie na samolecznie, do naprawy, odbudowy. Dlatego leczenie odbywa się jeszcze długo po wyjściu z gabinetu. „Osteopata szuka zdrowia, nie choroby” – A.T.Still. Dlatego kiedy osteopata szuka dysfunkcji i znajdzie ją na poziomie narządów wewnętrznych, to nie oznacza, że danemu narządowi przypisujemy od razu jednostkę chorobową. Patrzymy na to najpierw w bardziej w prosty sposób. To oznacza raczej brak mobilności – ruchu danego narządu. Znowu brak ruchu oznacza, że to miejsce w ciele nie ma dobrego drenażu i np. się nie oczyszcza – powstają zastoje oraz opuchlizny. Wtedy może pojawić się ból. Żeby to lepiej zobrazować pomyślmy, co by było jak byśmy się nie wypróżniali przez kilka lat?
Dla Twojego zdrowia
Każde miejsce w ciele, najmniejsza komórka, więzadło, staw, organ musi spełniać ten jeden warunek, o którym wspomniałam na początku – musi mieć zapewnione doprowadzenie substancji odżywczych i odprowadzenie złogów. Dlatego właśnie osteopatia szuka tych dysfunkcji, żeby poprawić funkcjonowanie wszystkich systemów w ciele. Organizm umie się naprawić sam. Gdyby tak nie było wykrwawilibyśmy się przy pierwszym skaleczeniu.
Gdy mamy uwolnione ciało od dysfunkcji – zacisków i usztywnień, to wtedy może ono prawidłowo pracować i samo się regenerować i ustabilizować.
Dlatego naprawa trwa jeszcze długo po wyjściu z gabinetu.
Twój osteopata Magda Szwagierczak
Najnowsze komentarze